fot. Instytut Copernicanum
Współtwórcy Akademii Familijnej, rodzice dziesięciorga dzieci, Anna i Janusz Wardakowie byli gośćmi Dysput Kopernikańskich, organizowanych przez Instytut Copernicanum. Spotkaniu towarzyszyło hasło: Ocalić w dzieciach dobro – przepis na szczęśliwą rodzinę. Wydarzenie odbyło się w budynku Franciszkańskiego Liceum Ogólnokształcącego.
Dziecko powinno rozwijać się harmonijnie
Wykład poprowadził Janusz Wardak. W swoim wystąpieniu wskazał m.in., że podczas wychowywania dziecka należy zwrócić uwagę na 5 aspektów. Chodzi o to – jak wyjaśnił – żeby rozwijało się ono harmonijnie.
Dziecko ma ciało i rozum i to są takie aspekty o które rodzice dbają, ale ma też sferę duchową – i to niezależnie od sfery religijnej – bo sfera duchowa oznacza pewną wrażliwość na wartości niematerialne, np. na piękno. (…) Warto zadbać, żeby ta sfera też się rozwijała – powiedział Janusz Wardak. Nasz mówca zwrócił uwagę, że dziecko ma także sferę uczuciową, która – wbrew niektórym przekazom – również podlega wychowaniu, oraz sferę woli o której współcześnie mówi się bardzo mało, a dawniej była kluczowa w wychowaniu.
Należy wychowywać poprzez przykład
Janusz Wardak podkreślił, że przekazując dziecku wartości, bardzo ważne jest wychowanie poprzez przykład a nie indoktrynowanie. Wskazał ponadto, że wartości najlepiej przekazywać dziecku krótko, najlepiej przy jakiejś okazji, która pozwala na komentarz. Bardzo wielu rodziców uważa, że te tematy związane z wartościami, ze światopoglądem, trzeba dokładniej i długo wytłumaczyć. Przeważnie im dłużej tłumaczymy, tym mniej w głowach zostaje. To trzeba robić naprawdę w taki sposób bardzo sprytny i zazwyczaj bardzo krótki. Bardzo dobrze działa, kiedy robimy to przy okazji, a nie poprzez jakiś wykład – zaznaczył.
Janusz Wardak zwrócił przy tym uwagę, że wartości muszą być przećwiczone, żeby dziecko mogło je sobie przyswoić. Rodzice uważają bardzo często, że trzeba wytłumaczyć dziecku, np. że warto pracować. To nie działa. To znaczy, nie ma możliwości, żeby dziecko nauczyło się pracować, nie pracując – powiedział.
Nie należy skupiać się nadmiernie na „tu” i „teraz” dziecka
Nasz mówca nawiązał też do książki Jamesa Stensona Ojciec strażnik rodziny. Najważniejszą perspektywą wychowania dziecka – jak wskazał – powinno być to, kim będzie ta osoba jako dorosła. Dlatego trzeba bardzo być ostrożnym, żeby nie skupić się nadmiernie na tym, tu i teraz dziecka. Na przykład, niektórzy uważają, że ważne jest, żeby dziecko się zawsze czuło dobrze. To jest bez sensu, bo na przykład dziecko, które zrobiło coś złego, nie może się potem czuć się dobrze – zaznaczył Janusz Wardak.
Nasz prelegent wyjaśnił, że rodzić który pozwoli na to, żeby dziecko czuło się dobrze po tym jak coś przeskrobało czy zaniedbało, utrwala takie zachowanie. Wykład zwieńczyła dyskusja z publicznością.
Patronat medialny nad spotkaniem objęły: Radio Maryja, Radio PiK i TV Trwam.
Galeria Zdjęć